Kończymy tę część Wielkiego Postu, w której czytania liturgiczne zajmowała tematyka nawrócenia. Za tydzień już Niedziela Męki Pańskiej. Dzisiaj otrzymujemy piękną Ewangelię o miłosierdziu. Ten tekst nie dotyczy „zagadnienia” cudzołóstwa, które zawsze jest grzechem, o czym jest mowa na końcu. W centrum tej Ewangelii jest dzisiaj Jezus wystawiany na próbę, który nie wchodzi w polemikę z oskarżycielami, ale pisze na kamiennej posadzce świątyni, przypominając w ten sposób, że na kamieniach to Bóg wyrył prawo, a nie człowiek. A Bóg jest miłosierny wobec grzesznika, którym jest każdy człowiek, także oskarżyciele Jezusa. Ufajmy Bożemu miłosierdziu i naśladujmy Go w podejściu do grzeszników.

Ta bardzo znana przypowieść Jezusa o synu marnotrawnym i miłosiernym Ojcu pozwala nam odnaleźć w każdej z osób w niej występujących inspirację do nawrócenia. Młodszy syn zachęca nas do myślenia o sobie jako o umiłowanych córkach i synach naszego Ojca w niebie oraz wzywa do powracania do Niego z naszych grzesznych ścieżek. Starszy syn konfrontuje nas z naszą postawą wobec bliźnich, których często potępiamy z pozycji „sprawiedliwego”, jak to czynili faryzeusze. Ojciec z przypowieści zaprasza nas do miłosierdzia, cierpliwej miłości na co dzień oraz do świętowania z każdym, kto „zaginął a odnalazł się”. Niech ta przypowieść pomoże nam przygotować się do radości świąt wielkanocnych.

Jezus po chrzcie udaje się w mocy Ducha Świętego na pustynię. W czasie chrztu usłyszał od Ojca, że jest Jego Synem, a teraz ta prawda jest poddana próbie—to oznacza słowo „pokusa” w Ewangelii. Jezus zwycięża ponieważ nie wchodzi w dialog z szatanem tak, jak pierwszy człowiek w raju. Jezus odpowiada słowami Boga, zapisanymi w Pismach Świętych. Każdy z nas na chrzcie staje się dzieckiem Boga i ta prawda jest poddawana próbie. Kusi nas materializm, władza i wystawianie Boga na próbę, gdy nie mamy do niego zaufania. Codziennie modlimy się „Nie wódź nas na pokuszenie” co oznacza - nie dopuść, abyśmy zwątpili w Twoją miłość w czasie próby. Miejmy dziecięce zaufanie do Ojca.

Jezus po chrzcie udaje się w mocy Ducha Świętego na pustynię. W czasie chrztu usłyszał od Ojca, że jest Jego Synem, a teraz ta prawda jest poddana próbie—to oznacza słowo „pokusa” w Ewangelii. Jezus zwycięża ponieważ nie wchodzi w dialog z szatanem tak, jak pierwszy człowiek w raju. Jezus odpowiada słowami Boga, zapisanymi w Pismach Świętych. Każdy z nas na chrzcie staje się dzieckiem Boga i ta prawda jest poddawana próbie. Kusi nas materializm, władza i wystawianie Boga na próbę, gdy nie mamy do niego zaufania. Codziennie modlimy się „Nie wódź nas na pokuszenie” co oznacza - nie dopuść, abyśmy zwątpili w Twoją miłość w czasie próby. Miejmy dziecięce zaufanie do Ojca.